Ja wiem, że wisiorek z motylem miał dość spore znaczenie, ale nie można było tego normalnie przetłumaczyć? "Wciąż Alice"? Przekazuje znaczenie i jest związane z tematyką filmu.
Nie chodzi o wisiorek, a o tytuł folderu, w którym Alice umieściła wiadomość. Pewnie dystrybutor oparł się na tytule książki, która w Polsce dostępna jest jako 'Motyl' właśnie. 'Wciąż Alice' jednak zdecydowanie brzmiałoby lepiej, zgadzam się.
Ale porażka. Jeszcze "Wciąż Alice" by mogło być, ale przecież to jest angielska gra słów. Still Alice - Still Alive.
Wg mnie powinien zostać po angielsku. Chyba żadna tragedia by się nie stała.
Jak już chcieli zaczynać z tym motylem, to po co zostawiać "still" - zgadzam się, skandalicznie to głupie
Może dystrybutor myślał, że to jej imię/nazwisko, haha! Innego wytłumaczenia na tę głupotę nie mam.
Zgadzam się, że tytuł powinien zostać po angielsku, po polsku brzmi idiotycznie z tym motylem.
Adr05, tu nie chodzi o grę słów "still alive" tu chodzi o to, że ona wciąż przypomina sobie że jest sobą, mimo tego że zapomina wszystko dookoła, "Wciąż Alice" czyli wciąż jestem sobą, mimo że nie pamiętam już nic innego, mimo że nie zachowuję się jak ja, to jestem wciąż sobą, wciąż Alicją, Alice. ;)
Moim zdaniem, chodzi o to, by tytuł można było różnie interpretować. Jedni patrzą na motyw motyla, inni na "still Alice" (wciąż ona, mimo choroby), a jeszcze inni na "still alice", które może sugerować "still alive" (w końcu sens zmienia tylko jedna litera), czyli wciąż żywą, a jednak psychicznie martwą bohaterkę....
W wątku chodzi przede wszystkim o bezsensowne połaczenie słów polskich i angkielskich w tytule. To przecież idiotyczne, nielogiczne i niekonsekwentne.
chyba również była w jednej scenie metafora/przypowiastka opowiadana przez Julianne Moore o krótkim życiu motyla, a w podtekście: krótkiej pamięci lub jak kto woli przez-jeszcze-krótki-czas trwającej pamięci głównej bohaterki
ale zgadzam się, przy takiej interpretacji znów brakuje konsekwencji - no bo albo Motyl Alice, albo Wciąż Alice, tytuł oryginalny - cholera też dlaczego nie,
Film byl tragiczny! Milalam to szczescie, ze wpierw czytalam ksiazke-ktora mnie niesamowicie wciagnela . I na podstawie tej ksiazki wyobrazalam sobie ile emocji moglaby przekazac dobra aktorka... a tu taka popelina! Zastanawiam sie czy rezyser /scenarzysta/aktorzy poswiecili czas na przeczytanie tej ksiazki, ulatwiloby im to prace niesamowicie bo by mieli gotowy scenariusz... a tak pffffyyyy ja sie pytam - co to do cholery jest!!!???
nie mogłam już czytać tego co piszecie, więc specjalnie założyłam konto. "Motyl" tytule filmy i jako nazwa folderu nie został użyty przypadkowo. Możliwe są dwie przyczyny jego użycia. Mózg człowieka w przekroju, a w szczególności w przekroju gdy zachodzą w nim zmiany chorobowe przypomina motyla. A poza tym "efekt motyla" ilustruje wpływ nieistotnych zdarzeń na inne, o większym zasięgu.
Chyba nie rozumiesz o co wszystkim chodzi. Sprawa przedstawia się tak, że jeśli polski tytuł brzmiałby "Motyl", to całej tej dyskusji by nie było. Problemem jest to, że zrobiono z tytułu jakąś komiczną polsko-angielską papkę, która nie ma sensu, ładu, ani składu.
Na usta ciśnie się tylko: " JA PIE*OLĘ!". To są jakieś jawne kpiny z twórców i widzów, za takie rzeczy powinno się wytaczać procesy sądowe i żądać wielomilionowych odszkodowań!
Najgorsze jest to, że jak widać poniżej, kolejny raz jesteśmy prawdopodobnie światowym liderem w tworzeniu niezwykle kretyńskich tytułów.
(original title) Still Alice
Argentina Siempre Alice
Brazil Para Sempre Alice
Chile Siempre Alice
Colombia (literal translation of working title) Siempre Alice
Germany Still Alice - Mein Leben ohne Gestern
Spain Siempre Alice
Peru Siempre Alice
Poland Motyl Still Alice
Portugal O Meu Nome é Alice
Portugal O Meu Nome é Alice
Serbia I dalje Alis
Russia Все еще Элис
Slovenia Se vedno Alice
Turkey (Turkish title) (theatrical title) Unutma Beni
Turkey (Turkish title) Unutma Beni
Źródło: http://www.imdb.com/title/tt3316960/releaseinfo?ref_=tt_dt_dt#akas
Polska to taki kraj, gdzie nie może film nazywać się inaczej i być na podstawie innej książki, debile (przepraszam za wyrażenie) dodali do tytułu filmu tytuł książki i wyszedł nam MOTYL STILL ALICE, który nie ma sensu... teraz wyjdzie książka w innej filmowej okładce, jakby nie można na ksiażkę Motyl nałożyc opaskę z informacją, ze na jej podstawie powstał film Still Alice... żenada
swoją drogą nie wszyscy tak robią, bo Snajper jest na podstawie książki Ja, snajper, no i wyszła książka w nowej okładce i z nowym tytułem, a film ma oryginalny tytuł, szkoda tylko tych, którzy kupią drugi raz tą samą książkę myśląc, że to inny tytuł...
Nawet w tytuł "Snajpera" w Polsce trzeba było interweniować, bo oryginalny tytuł to "American Sniper" i w polskim tłumaczeniu koniecznie trzeba było, jak zwykle, coś zmienić, bo "Amerykański Snajper" być nie mogło.
Nie wiem czy w tym wypadku tłumaczenie "Wciąż Alice" byłoby dobre. Wg mnie brzmi to średnio. Wiadomo, że chodzi o to, że bohaterka filmu "wciąż jest tą samą Alice" mimo choroby, która sprawia że zachowuje się inaczej.
Powinien zostać chyba tylko "Motyl". Albo jakoś sensownie przetłumaczone "Still Alice" ale po polakach się tego nie spodziewam.
Nie wiedziałam że jestem odpowiedzialna za oficjalne tłumaczenie na język polski tytułów zagranicznych filmów.
Napisałaś "ale po polakach się tego spodziewałam" Jeżeli jesteś Polką to znaczy, że nisko się cenisz.